Niezmiernie zaskakuje mnie, że gra taka jak Stellar Blade powstaje w roku 2024. Jeszcze większym zaskoczeniem jest to, że nie posiada ona obsługi jedną ręką. Designer postaci tłumaczy się w absolutnie najgłupsze sposoby ze swoich decyzji, a wszyscy i tak wiemy, o co chodzi. Żeby trafić do napalonego nastolatka, któremu hormony buzują.
Serio, jest 2024 rok. Jak twórco chcesz stworzyć silną, niezależną bohaterkę, to musisz nadać jej inne atrybuty niż ładny tyłek i strój, który praktycznie daje nagą postać. I tak oczywiście, wiem, to jest gra 18+. Ja nawet nie mam problemu z tym, że tam bouncują sobie cycki — niech sobie bouncują. Tylko po prostu nazywajmy rzeczy po imieniu — to soft porn game. Jej miejsce nie jest w głównym nurcie, tylko w miejscach, w których faktycznie tylko osoby 18+ to zobaczą.
Swoją drogą, nie wiem, co w tej grze jest dojrzałego, ale wydaje mi się, że spokojnie 15-16 latki powinny móc w nią grać — w nich właśnie hormony buzują i to może być ich fantazja. Nie ma w tym nic dojrzałego, że postać ma fizykę tyłka i piersi. Nie rozumiem tych organizacji ratingowych w ogóle. To zupełnie, jakby stworzyli je jacyś bigoci.
Chciałbym, abyśmy dorośli jako społeczeństwo do tego, że dojrzałe tematy to coś o wiele bardziej skomplikowanego, niż pokazanie komuś tyłka, który skacze. Nie mówię nawet o tym żarcie, że dojrzałe tematy to podatki czy to, co dzisiaj trzeba zrobić na obiad. Ale idealnym przykładem tego, co jest dojrzałe, jest dla mnie film Logan, który ma ciężki klimat i dość depresyjny przekaz. No nie jest to coś, co bym chciał pokazać komuś poniżej pewnego wieku.
Ale nie kurła, cycki to najbardziej zakazany owoc żywota twego. jpr.dll.
Czyńcie dobro,
Diabeł.